Chudnij Zdrowo
Klub Zdrowego Żywienia

- Kozie mleko

Właściwości mleka koziego.

Mleko kozie jest znacznie częściej polecane do spożycia przez lekarzy i dietetyków niż mleko krowie. Zawiera ono procentowo mniej tłuszczu, a więcej białka i witamin w porównaniu do mleka krowiego. Dlatego też wyroby powstałe na bazie mleka koziego, w tym ser kozi, są mniej tłuste, bogatsze w wysokoprocentowe białko, witaminy i sole mineralne. Produkty kozie zalecane są osobom cierpiącym na skazę białkową, choroby układu krążenia i nadciśnienie tętnicze, a także dzieciom i alergikom, gdyż nie wywołują uczuleń. Jego dobroczynne działanie cenione jest także w chorobie wrzodowej, astmie, gruźlicy a nawet przy nowotworach. Podnosi ono skuteczność leczenia, a także korzystnie wpływa na wzrost odporności organizmu. Codzienne spożywanie koziego mleka oraz jego przetworów zmniejsza ryzyko zapadania na choroby układu oddechowego i pokarmowego. Dlatego warto włączyć je do codziennego jadłospisu. Znacznie łatwiej jest przecież zapobiegać niż leczyć.

Poniżej prezentujemy cytaty z literatury oraz prasy na temat koziego mleka.


Dorota Jamroz, Bolesław Nowicki: "Kozy, chów i hodowla"
Podręcznik akademicki Akademii Rolniczej we Wrocławiu. Wrocław. 1987.

9.2 Właściwości i skład chemiczny mleka koziego.

"Mleko kozie ma nie tylko właściwości odżywcze, ale również lecznicze. Odżywianie się ludzi dorosłych, zdrowych i rekonwalescentów mlekiem kozim wywiera korzystniejszy wpływ na ich organizm aniżeli mleko krowie."

"Mleko kozie jest przez dzieci trawione szybciej i dokładniej niż mleko krowie. Mackenzi (1967) pisze, że według najnowszych badań przeprowadzonych na dzieciach z astmą ustalono, że 90% spośród nich zostało wyleczonych w wyniku spożywania, przez 6 tygodni, wyłącznie mleka koziego, którym zastąpiono, wcześniej podawane, mleko krowie. Wielu pacjentów wykazujących uczulenie na mleko krowie, może spodziewać się korzystnych zmian po zastąpieniu w swojej diecie mleka krowiego mlekiem kozim."


Zbigniew Jan Tyszka: "Przydomowy chów kóz" wyd. "MULTICO" - Warszawa 2003 r. str. 68

"Kozie mleko bywa uważane za doskonały środek odżywczy, a nawet lekarstwo na wszystkie dolegliwości (…)"

Z pozoru mleko kozie jest dość podobne do krowiego. Główna różnica polega jednak na tym, że kuleczki tłuszczu w mleku kozim są znacznie mniejsze, jest ono zatem naturalnie bardziej homogenne. Dzięki temu tłuszcz mleka koziego jest łatwiej trawiony i przyswajany. Skład białek również jest nieco inny. W kozim mleku jest mniej niż w krowim frakcji alfa-S? kazeiny, a nawet może jej nie być wcale. Jest ona głównym czynnikiem wywołującym uczulenia dzieci na białko mleka krowiego.

Kozie mleko zawiera wszystkie potrzebne człowiekowi aminokwasy. Dość znaczna jest też zawartość witaminy A i niacyny, witamin B1 i B2, kwasu pantotenowego oraz wapnia i fosforu. Czasem stwierdza się niedobór żelaza.

 

Mleko kozie jest zatem lepszym i łatwiej przyswajalnym składnikiem naszego pożywienia niż krowie.

 


"DANMIS" - jeden z największych producentów mleka: www.danmis.com.pl

Kozie mleko - wspaniały, unikalny dar natury

Odświeżające mleko kozie to uczta bez zbędnych kalorii. Homogenny, łatwo strawny napój o bogatym, lekko orzechowym smaku, zawierającym NATURALNY zestaw witamin i składników mineralnych. Na świecie mleko kóz pije więcej ludzi niż mleko krowie.

Szereg lekarzy przepisuje mleko kozie jako naturalny środek pomagający w wielu stanach chorobowych oraz jako środek profilaktyczny. Jest doskonałym substytutem mleka krowiego, zwłaszcza w przypadkach złego wchłaniania, zaburzeń trawienia (również kolek niemowlęcych), zespołu nietolerancji białek mleka krowiego, alergii pokarmowych, zwłaszcza żołądka i dwunastnicy. Mleko kozie jest również stosowane we wszelkich stanach chorobowych (np. astma, a nawet wczesne stadia raka) i osłabieniu organizmu. Białko mleka koziego ma wysoka wartość biologiczną, zawiera wszystkie, niezbędne dla człowieka, aminokwasy. Mleko kozie zawiera kazeiny w postaci zbliżonej do mleka kobiecego. Tłuszcz w mleku kozim ma postać drobnych i jednorodnych drobin (odwrotnie niż w mleku krowim), dzięki czemu jest ono łatwo trawione i przyswajane w jelicie cienkim człowieka. Powoduje to, że mleko kozie jest naturalnie homogenizowane, łatwo strawne i dietetyczne.

Mleko krowie musi być stale poddawane procesowi homogenizacji, czyli mechanicznego rozbicia dużych i niejednorodnych drobin tłuszczu. Proces ten nie jest zdrowy dla organizmu ludzkiego ze względu na niekorzystne reakcje enzymatyczne w metabolizmie takich tłuszczy, prowadzące w efekcie do uwalniania nadmiaru cholesterolu do krwi. Mleko kozie obniża więc poziom cholesterolu.

 


Komitet Badań Naukowych - www.kbn.gov.pl

(…) niewiele osób próbowało pić kozie mleko. Dążenie do zdrowego sposobu odżywiania spowodowało wzrost zainteresowania mlekiem kozim, uznawanym za surowiec o dużych walorach odżywczych. W porównaniu z mlekiem nie fermentowanym, kozie mleko acidofilne ma ok. 1/3 mniej laktozy, może być źródłem cennych dla organizmu człowieka bakterii (…) i jest lekkostrawne. Tak więc osoby które, np. z powodu alergii nie tolerują mleka krowiego, mogą spróbować zdrowego i łatwiej przyswajalnego, dietetycznego mleka koziego.

Prof. dr hab. Zdzisława Libudzisz
Instytut Technologii Fermentacji i Mikrobiologii Politechniki Łódzkiej
Ul. Wólczańska 171/173, 90-924 Łódź
(042) 636-36-39
e-mail:
libudzisz@mikrob.p.lodz.pl


Porównanie składu chemicznego mleka koziego i krowiego (wg Mackenzie,1967)

Składniki Mleko
kozie
Mleko
krowie
Woda 86,90 87,80
Tłuszcz 3,80 3,67
Sucha masa 12,48 12,69
Sucha masa beztłuszczowa 8,68 9,02
Cukier (laktoza) 4,08 4,78
Ogólny azot x 6,38 3,33 3,42
Białko ogólne 2,90 3,23
Kazeina 2,47 2,63
Albuminy i globuliny 0,43 0,60
Azot niebialkowy x 6,38 0,44 0,19
Ogólny popiół 0,79 0,73
Wapń (CaO) 0,194 0,184
Fosfor (P2O5) 0,27 0,234
2O5:CaO 1,39 1,27
Chlor 0,154 0,105
Żelazo (mg/100ml) 0,068 0,080
Miedź (mg/100ml) 0,053 0,057
Witamina A (j.m. Na 1g tłuszczu) 39,00 21,00
Witamina B1 ( ľq/100ml) 68,00 45,00
Ryboflawina ( ľq/100ml) 210,00 159,00
Witamina C (mg kwasu askorbinowego na 100 ml) 2,00 2,00
Witamina D (j.m. Na 1 g tluszczu) 0,70 0,70
Dżuli (J) w 100 ml (energia brutto) 292,60 288,40
pH 6,4-6,7 6,4-6,7




**************************************************************

Warto pić kozie mleko

Jan Uryga

Do niedawna ten, kto hodował kozy, uważany był za człowieka biednego, a że tej biedoty nie chciano ukazywać w pełnym blasku w czasach PRL-u, to też nie propagowano hodowli kóz i niewiele pisano o niezwykych właściwościach koziego mleka. A mleko to, spożywane w swej nieprzetworzonej postaci, zajmuje pierwsze miejsce wśród wszystkich gatunków mleka nieprzetworzonego, spożywanego na świecie. Zawiera ono wszystkie ważne dla organizmu składniki odżywcze.
Obserwacje i badania naukowe potwierdzają pozytywne działanie mleka koziego przy takich chorobach, jak: anemia, egzema, ostry katar żołądka i jelit, schorzenia wątroby, oskrzeli i płuc oraz astma.
Najważniejszą cechą koziego mleka jest brak w nim pewnej frakcji kazeiny, która jest głównym składnikiem białka mleka krowiego. Gdyby nie mleko kozie, dzieci i dorośli cierpiący na tzw. skazę białkową byliby całkowicie pozbawieni mleka.
Mleko kozie, w przeciwieństwie do krowiego, zawiera gotową już witaminę A, a nie karoten, czyli prowitaminę. Znajduje się w nim również pięciokrotnie więcej niż w mleku krowim, kwasu orotowego, czyli tzw. witaminy B13, która w młodych organizmach służy do budowy komórek, natomiast u ludzi starszych przyczynia się do regeneracji tkanek.
Prof. Wagner z Uniwersytetu w Gissen prowadził badania mleka koziego pod kątem wykorzystywania go jako środka przeciwdziałajacego rozwojowi raka. Dowiódł, że tam, gdzie hodują kozy, występuje mniejsza liczba zachorowań na raka. Mleko kozie służy też długowieczności, za czym przemawia długi wiek życia obywateli narodów kaukaskich i bałkańskich. Tam spożycie mleka koziego jest bardzo duże.
Pijmy więc mleko kozie, pamiętając przy tym, że mitologiczną żywicielką greckiego boga Zeusa była koza.

******************************************************************





Kozie mleko dla zdrowia i urody PDF Drukuj Poleć znajomemu
 
 

Kozie mleko święci triumfy. Jego popularność wzrasta, od kiedy świat obiegła wiadomość o chorobie wściekłych krów. Kozy uważane są za niezwykle zdrowe. Potrafią też lepiej bronić się przed zanieczyszczeniem środowiska i pozbywać z organizmu niektórych szkodliwych pierwiastków. Są odporniejsze na choroby, np. nie zapadają na gruźlicę. Ich mleku nie grozi więc zainfekowanie tą chorobą. Doceniony po latach biały napój prosto od kozy podbija serca pań dbających o linię i piękną zdrową skórę.

Już w starożytności kobiety stosowały mleko i miód do poprawiania urody. Słynąca z piękności królowa egipska, Kleopatra, zawdzięczała wspaniałą alabastrową skórę codziennym kąpielom w kozim mleku. Jego dobroczynne właściwości doceniły również sklepy ze zdrową żywnością oraz firmy kosmetyczne.

Sklepy proponują produkty z koziego mleka osobom dbającym o linię, z kolei salony kosmetyczne zachwalają jego zbawienny wpływ na jędrność i młodzieńczy wygląd skóry. Nawet najwięksi zwolennicy mleka prosto od krowy zastanawiają się nad zmianą swoich upodobań. Według opinii lekarzy warto bowiem nad tym pomyśleć.

Mleko podobne do kobiecego

Skład mleka koziego zbliżony jest do kobiecego. Mleko to jest jednak bogatsze w składniki mineralne. Zawiera więcej wapnia, potasu, fostoru, a także witamin A1, B1, B2, PP i C,  wpływając m.in. na przyspieszenie przemiany materii. Podobieństwo to powoduje, że mleko kozie jest łatwo przyswajalne przez ludzki organizm. Białko mleka koziego nie zawiera głównych frakcji globulin, występujących w mleku krowim. Frakcje te często wywołują alergie, objawiające się wysypkami na skórze, egzemami, problemami z oddychaniem, bólami brzucha czy biegunką. Tak właśnie broni się nasz organizm przed obcym ciałem, jakim jest mleko krowie. Dietetycy zachwycają się natomiast strukturą białka i tłuszczu koziego napoju. Tłuszcz w nim zawarty ma budowę drobnych kuleczek tworzących emulsję, co ułatwia jego trawienie i przyswajanie w jelicie cienkim. Kozie mleko jest przez nasz organizm naturalnie homogenizowane. Oznacza to, że obniża ono poziom cholesterolu we krwi.

Dzięki tym właściwościom kozie mleko służy także osobom starszym, rekonwalescentom, chorym na astmę, schorzenia płucne i owrzodzenia żołądka. Popijają je również pacjenci na oddziałach nowotworowych i ze zdiagnozowanym stwardnieniem rozsianym. Ludy z rejonów Bałkanów i Kaukazu chwalą się natomiast, że to dzięki koziemu mleku właśnie cieszą się długowiecznością, witalnością i sprawnością umysłową do późnej starości. Tam również powszechnie spożywany jest kefir otrzymywany z koziego mleka. Wyjątkowy orzeźwiający smak zawdzięcza on zawartemu w nim dwutlenkowi węgla, a właściwości odżywcze, dietetyczne i lecznicze swojej mikroflorze. Kultury kefirowe przede wszystkim syntetyzują witaminy z grupy B, nadtrawiają białko i cukier mlekowy. Warto wspomnieć, że w kefirze występują pierwiastki niezbędne dla człowieka, takie jak wapń, magnez i mangan w najbardziej przyswajalnych połączeniach. Producenci przetworów spożywczych prześcigają się więc w możliwościach wykorzystania cudownych właściwości koziego mleka. Oprócz popularnego koziego sera rozpoczęto też produkcję jogurtów, a nawet lodów.

Dziecięcy przysmak

Z koziego mleka cieszą się najbardziej rodzice dzieci cierpiących na skazę białkową. Maluchy, uczulone na białko mleka krowiego, znacznie lepiej bowiem tolerują mleko kóz. Można je podawać niemowlakom już od 4 miesiąca życia. Przedszkolaki wolą je nawet od standardowego mleka. Kozi specjał zachęca je smakiem orzechów laskowych. Ponadto dostępne w naszych sklepach produkty nie zawierają antybiotyków, hormonów wzrostu, pestycydów ani innych związków chemicznych (także konserwantów).

Rewolucja w kosmetyce

Od momentu, kiedy świat obiegła wiadomość o chorobie wściekłych krów, czyste, ekologiczne gospodarstwa, w których hoduje się kozy, stały się również gwarantem bezpieczeństwa. Białka mleka krowiego stosowały w swych kosmetykach największe koncerny, m.in.: L´Oréal, Lancôme, Biotherm, Vichy czy Laboratoires Garnier Paris, i mimo że naukowcy nie stwierdzili związku między chorobą a wykorzystywanymi do produkcji kosmetyków białkami, firmy te zrezygnowały z ich dalszego stosowania. Najwięksi nie znaleźli jeszcze godnego substytutu. Nasi krajowi przedstawiciele, tacy jak Ziaja czy Florina zastąpiły jednak mleko krowie kozim. Udowadniają, że kosmetyki z mlekiem kozy najefektywniej działają na cerę suchą i zniszczoną (zawierają większy procent tłuszczu; ok. 30). Kremy i maseczki ze znaczkiem kózki wpływają także na miękkość, gładkość i elastyczność skóry. Sproszkowane mleko dodawać można także do kąpieli, a relaks w stylu egipskiej królowej sprawi, że niejedna pani poczuje się zrelaksowana i odprężona. 

Małgorzata Szymańska

                       

Wartość odżywcza mleka koziego w 100 ml:

woda  87 g

wartość energetyczna 260/62 kJ/kcal

białko 2,9 g

kazeina: laktoalbuminy 85:15

tłuszcz 3,8 g

węglowodany 4,1 g

sód 35–42 mg

wapń 114–163 mg

fosfor 84–122 mg

żelazo 0,01–0,07 mg

oraz śladowe ilości molibdenu, jodu i witaminy A i C

 



*********************************************************************

Kakao – remedium na starość PDF Drukuj Poleć znajomemu
 
 

BADACZE Z HARVARD MEDICAL SCHOOL, NA CZELE Z PROFESOREM NORMANEM HOLLENBERGIEM, ANALIZOWALI DIETĘ PLEMIENIA KUNA Z PANAMY i odkryli, że jego członkowie, którzy spożywają 40 filiżanek kakao tygodniowo, rzadko chorują, żyją znacznie dłużej niż inni mieszkańcy Panamy i nie zapadają na demencję. Zdaniem ekspertów sekretem zdrowotnych właściwości kakao jest flawonoid o nazwie epikatechina, który występuje również w herbacie, winie i czekoladzie. Według prof. Hollenberga epikatechina jest tak ważna, że należy ją uważać za coś w rodzaju witaminy.

 

Naukowcy są pewni, że kakao, które jest jedynym napojem spożywanym przez tę społeczność, kryje w sobie tajemnicę ich niezwykłej odporności na cztery z pięciu najpowszechniejszych schorzeń cywilizacji zachodnich. Wylew, choroby serca, rak i cukrzyca występowały u przedstawicieli tego ludu rzadziej niż raz na 10 osób. Ian Macdonald, który prowadził badania przedstawione Amerykańskiemu Stowarzyszeniu Rozwoju Nauki, podkreśla, że kakao może poprawić funkcjonowanie mózgu u osób starszych bądź w przypadkach zaburzeń poznawczych wywołanych zmęczeniem lub brakiem snu.

Karol Linneusz, twórca m.in. systemu dwuimiennego nazewnictwa biologicznego, nazwał kakao Theobroma – napojem bogów. Pierwszymi, którzy je uprawiali, byli podobno Olmekowie około 1500 roku p.n.e. Pewne jest, że kakao pochodzi z regionów tropikalnych, zamieszkiwanych później przez Majów. Dane archeologiczne potwierdzają jego obecność w rolnictwie Majów od III wieku p.n.e. Genealogia słowa kakao też budzi pewne kontrowersje.

Niektórzy twierdzą, że pochodzi od słowa w języku nahuatl cacahuatl, jednak bardziej prawdopodobne jest, że wyraz pochodzi z języka Majów, którzy pierwsi zrobili z kakao napój.

Mówiący językiem nahuatl zamieszkiwali tereny, gdzie kakao się nie aklimatyzuje, poznali je dzięki kontaktom z Majami dopiero w I wieku n.e. Nazwa w języku Majów brzmi kakau, od kab – gorzki i kau – sok. Dopiero potem kakau Majów przekształciło się w cacahuatl w języku nahuatl.

 

Na czekoladowym rauszu

Czekolada to mieszanka kakao i masła kakaowego, które jest naturalnym tłuszczem uzyskiwanym w procesie podgrzewania, miażdżenia i filtrowania nasion kakao. Aztekowie pijali ją na zakończenie posiłku, przed wypaleniem tytoniu i sjestą. Uważana była za znakomity afrodyzjak, co potwierdza relacja Bernala Diaza del Castillo, żołnierza Hernana Corteza, zdobywcy Meksyku.

W odróżnieniu od Majów Aztekowie pili kakao ciepłe albo letnie, aromatyzowane wanilią lub innymi wonnymi przyprawami. Słodzili je miodem lub mieszali z różnymi rodzajami chili i barwili achiote. Podgrzewanie łagodziło jego gorzki smak i podkreślało aromat przypraw.

Hiszpanie, być może ze względu na właściwości afrodyzjakalne bądź też z potrzeby pewnego rodzaju używki, bez której nie potrafili się już obejść, przyzwyczaili się do tego napoju. Cortez, powróciwszy do kraju, miał zawsze na biurku dzbanek pełen czekolady, której prawdziwa kariera zaczęła się w chwili, kiedy jakaś roztrzepana kucharka hiszpańska zamiast do wody wrzuciła ją do... mleka.

Później poznano się na kolejnych właściwościach czekolady. Już Honoriusz Balzak w utworze Les Français peints par eux mêmes z 1839 roku, określa sklepikarza jako „jedno z najpiękniejszych zjawisk współczesnego społeczeństwa [ponieważ] w swoim sklepiku rozprowadza po trzykroć produkty zaspokajające każdą potrzebę: herbatę, kawę, czekoladę, remedium na wszelkie realne zagrożenia”.

Ba! pod koniec XX wieku powstała nawet dyscyplina naukowa „czekologia”, której twórcą jest nowozelandzki psychoterapeuta Murray Langham. Według niego kształt i nadzienie preferowanej czekolady mogą być kluczem do poznania stanu umysłu i charakteru człowieka. Już arbiter gastronomii z przełomu XVIII i XIX wieku, Anthelme Brillat-Savarin, przywołuje na stronicach swej książki postać pana Debauve, czekoladnika królewskiego, który dbał o to: „aby liczni jego klienci mogli zaopatrzyć się w przyjemne leki przeciw pewnym skłonnościom chorobliwym. I tak dla osób, którym nie dostaje wagi, posiada wzmacniającą czekoladę z salepem; dla tych, co mają delikatne nerwy, czekoladę antyspazmatyczną z kwiatem pomarańczy; dla temperamentów skorych do irytacji – czekoladę z mleczkiem migdałowym”.

 

Zalety kakaoterapii

Amerykański pisarz John Steinbeck powiadał, że smutna dusza potrafi zabić szybciej niż zarazki. Kakao i czekolada są na to znakomitym remedium. Bo czym jest czekolada? Większość kobiet odpowie natychmiast: lekarstwem na chandrę. To jedna z najbardziej trafnych definicji tego niezwykłego specyfiku, co potwierdza film „Czekolada” z niezapomnianą rolą Juliette Binoche.

Na ekranie słodycze produkowane przez bohaterkę miały cudowne właściwości godzenia skłóconych ludzi, koiły rany. Coś jest na rzeczy.

Nasiona kakaowca charakteryzują się bogatym składem biochemicznym, gdyż zawierają ponad 800 molekuł o właściwościach nawilżających, tonizujących, rewitalizujących i regenerujących. Kakao, oprócz flawonoidu opóźniającego procesy starzenia oraz naturalnych substancji aromatycznych, zawiera:

wapń, żelazo, magnez i fosfor. Eksperci odkryli powiązania między brakiem tych składników mineralnych a stanem napięcia przedmiesiączkowego, dlatego wiele kobiet uważa, że czekolada pomaga im poprawić samopoczucie;

witaminy A, E i z grupy B;

tryptofan, który jest wykorzystywany przez mózg do wytwarzania neuroprzekaźnika, zwanego serotoniną, która zapewnia spokój i daje uczucie szczęścia, stąd często określa się go mianem „czekoladowej ecstasy”;

fenyloetyloaminę – inny składnik chemiczny, uzyskał z kolei przydomek „czekoladowej amfetaminy”, gdyż wysoki poziom tego neuroprzekaźnika pomaga wywołać uczucie podekscytowania.

Dobry wpływ kakao na układ sercowo-naczyniowy zaobserwowano już w XVIII wieku. Z kardiologicznego punktu widzenia zbawienne skutki mają zawarte w czekoladzie flawonoidy: katechina, epikatechina i procyjanidyna. Obniżają ryzyko zmian miażdżycowych, zapobiegają zakrzepom krwi, zmniejszają napięcie mięśni otaczających tętnice, co z kolei zapobiega ich twardnieniu. Te naturalne przeciwutleniacze powodują, że tłuszcz zawarty w czekoladzie nie jełczeje, w związku z tym w procesie produkcji nie używa się substancji przeciwdziałających reakcjom utleniania.

Wyniki analiz przedstawione Europejskiemu Towarzystwu Kardiologicznemu świadczą, iż zawarte w ziarnach kakao polifenole poprawiają pracę układu krążenia. Związki te działają rozkurczająco na naczynia krwionośne, ułatwiając przepływ krwi, neutralizując działanie tzw. złego cholesterolu i zapobiegając powstawaniu blokujących naczynia skrzepów. Spożywanie dziennie około jednej trzeciej tabliczki gorzkiej czekolady chroni przed chorobami serca.

Należy jednak zwrócić uwagę, że flawonoidy są usuwane z produktów spożywczych zawierających kakao, ponieważ mają gorzki smak. Mleko i cukier, z którymi w krajach rozwiniętych na ogół pije się kakao, także obniżają jego zdrowotne właściwości. Ostatnio naukowcy zaobserwowali, że ciemny kolor czekolady nie gwarantuje jej pozytywnego wpływu na zdrowie. Okazało się bowiem, że producenci niekiedy sztucznie barwią czekolady, a jednocześnie pozbawiają je flawonoidów. Należy więc zwracać uwagę nie tyle na kolor, co na zawartość kakao.

Japońscy naukowcy natomiast odkryli, że czekolada zawiera substancje zapobiegające próchnicy. Dzięki szybkiemu rozpuszczaniu i połykaniu węglowodany zawarte w czekoladzie mają mniej szkodliwy wpływ na zęby niż inne słodkości. Naukowcy podawali laboratoryjnym szczurom przez trzy miesiące jedzenie bogate w cukier, jednocześnie infekując zwierzęta bakteriami Streptococcus mutans, odpowiedzialnymi za próchnicę. Gryzoniom do wody pitnej dodawano wyciąg z łupin nasion kakaowca.

Pod koniec doświadczenia szczury miały o połowę mniej chorych zębów niż pozostałe zwierzęta znajdujące się na diecie cukrowej. Japończycy oczywiście już opracowują nową pastę do zębów, zawierającą ekstrakt z łusek ziaren kakaowca. Okazuje się, że w trosce o zdrowie warto pić kakao lub sięgać po zawierające je produkty.

 

Jarosław Molenda

********************************************************************



Mleko kozie

Białko mleka koziego ma wysoką wartość biologiczną, zawiera wszystkie niezbędne dla człowieka aminokwasy. Mleko kozie zawiera kazeiny
w postaci zbliżonej do mleka kobiecego. Białko mleka koziego tworzy luźny
i gładki skrzep, który jest łatwo trawiony i przyswajalny w przewodzie
pokarmowym, zarówno człowieka dorosłego, jak i dziecka.
Białko mleka koziego nie zawiera głównych frakcji globulin występujących
w mleku krowim i działających alergogennie na organizm ludzki.
Tłuszcz mleka koziego jest bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe.
Jest naturalnie zhomogenizowany, czyli ma postać bardzo drobnych kuleczek,
przez co jest łatwo trawiony, przyswajany i dietetyczny. Dzięki naturalnej
homogenności tłuszczu mleka koziego obniża poziom cholesterolu. Dlatego mleko kozie doskonale nadaje się dla osób mających kłopoty
z przewodem pokarmowym (wrzody żołądka, zaburzenia trawienia, kolki,
zespół złego wchłaniania itp.)
Węglowodany- głównym jest laktoza, tak jak we wszystkich mlekach pochodzenia zwierzęcego.
Składniki mineralne mleka koziego to głównie wapń, fosfor, potas i chlor,
również magnez i niektóre pierwiastki śladowe np. molibden i jod.
Witaminy- w mleku kozim to głównie A, B1, B2, PP, C i kwas pantotenowy oraz nieznaczne ilości innych witamin.



***********************************************************************


Kozie czy owcze - jakie mleko najzdrowsze?

16.02.2010 Joanna Zdzienicka / Małe dziecko
 
Kozie czy owcze - jakie mleko najzdrowsze?

Mleko kozie, jeszcze do niedawna zupełnie zapomniane, mleko staje się z dnia na dzień coraz bardziej popularne, wzrasta na niego zapotrzebowanie i... niemało kosztuje. Wiele osób sądzi, że jest nadzwyczaj zdrowe. Pewna matka w trosce o dziecko chciała przestać karmić piersią, by dawać córeczce lepsze mleko - mleko kozie.

Mleko kozie jest jednym z najstarszych pokarmów człowieka. Ludzie zawsze mieli w obejściu kozy - zwierzęta mało wymagające. Jeszcze obecnie są rejony Bliskiego Wschodu i rejonu Morza Śródziemnego, gdzie istnieją wielkie ich hodowle. A w wielu krajach Europy, obok stad krów, zaczyna się pojawiać coraz więcej kozich stad, zaś sprzedaż ich mleka wzrasta z roku na rok.

Mleko kozie najczęściej jest zabarwione na lekko żółto i ma korzenny, nieco słony smak. Jeśli kozy stoją w oborze, ich mleko nabiera swoistego, nieprzyjemnego posmaku "kozła". Zanika on, gdy zwierzęta żyją na swobodzie. Jedną z zalet mleka koziego jest, że kozy rzadziej niż krowy chorują na gruźlicę.

Jego skład jest zbliżony do mleka krowiego, ale jest przy tym nieco bardziej kaloryczne (patrz tabela). Zawiera więcej soli mineralnych, głównie wapnia, fosforu, potasu i chloru oraz nieco więcej tłuszczu i białka. Mleko kozie ma mało kwasu foliowego oraz witaminy B12, co przy długotrwałym jego spożywaniu może doprowadzić do anemii.

 

Mleko zwierzęce/ J. ZdzienickaMleko zwierzęce/ J. Zdzienicka


Witamina A występuje w mleku kozim w ilości nie mniejszej niż w mleku krowim. Ale jest ona w postaci karotenu - dlatego zabarwienie mleka koziego na kremowy kolor.

Mleko kozie jest łatwostrawne, gdyż zawarte w nim kuleczki tłuszczu są mniejsze niż w mleku krowim, ale większe niż w mleku kobiecym. (Enzymy rozkładające tłuszcze mają łatwiejszy dostęp do drobnych kuleczek tłuszczu mleka koziego, co ułatwia ich trawienie). Dzięki rozproszeniu tłuszczu nie zbiera się on na powierzchni mleka, tylko jest w nim równomiernie rozłożony.

Mleko kozie pobudza w większym stopniu niż mleko krowie rozwój takich bakterii w przewodzie pokarmowym dziecka, które chronią przed groźnymi zatruciami i chorobami. Oczywiście największą zdolność walki z chorobami posiada mleko kobiece.
Białko mleka koziego jest gatunkowo różne od białka mleka krowiego, dzieci uczulone na białko tego drugiego czasami mogą spożywać mleko od kozy, nie wywołuje które u nich objawów alergii. Ten fakt jest główną przyczyną wzrostu spożycia tego produktu i jego przetworów. W Polsce można już kupić nie tylko mleko kozie, ale również zrobione z niego sery i twarożki, a nawet jogurty. Mimo że mleko kozie jest bardziej pożywne niż mleko krowie, to zupełnie nie nadaje się do karmienia niemowląt.

Zarówno duża zawartość tłuszczu, białka, jak i soli mineralnych stwarza wielkie trudności w jego trawieniu, przyswajaniu i w pracy jeszcze niezbyt dojrzałych nerek niemowlęcia.

Dodatkowo fakt, że niemowlę karmione jest wyłącznie mlekiem, a mleko kozie zawiera mało witaminy B12 i kwasu foliowego, może doprowadzić do takiego ich niedoboru, że dziecko zachoruje na ciężką anemię.

Dla starszych dzieci mleko kozie jest dodatkiem do jedzenia, nie stanowi więc zagrożeń. Jednak kupno na targowisku jest ryzykowne, ponieważ przewozi się je i sprzedaje w nieodpowiednich warunkach sanitarnych, co może być przyczyną zatrucia.

Mleko owcze różni się znacznie od mleka krowiego. Zawartość wody jest w nim niższa, tłuszczu i białka natomiast dwukrotnie wyższa. Mleko owcze posiada specyficzny zapach, z powodu którego nie jest chętnie spożywane. Dopiero po zrobieniu z niego sera nadaje się do jedzenia. Wysoka zawartość białka, a szczególnie tłuszczu, również dyskwalifikuje je jako produkt zdrowy dla dzieci.


*************************************************************
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja