-Topinambur
..**********************************************************************
Topinambur, czyli ziemne jabłko i jego zalety
Zbigniew Przybylak
Ziemne jabłka, czyli bulwy topinamburu, zwanego też słonecznikiem bulwiastym jadano w Europie dosyć powszechnie prawie 200 lat. Potem, od XVIII wieku stopniowo tę roślinę z jadłospisów wyparły ziemniaki, kartofle, zwane też lokalnie w Polsce pyrkami.
Przed kilkudziesięciu laty w zachodniej Europie topinamburem zainteresowano się ponownie. Głównie przyczynili się do tego zwolennicy ekologicznej profilaktyki zdrowotnej oraz rolnicy ekologiczni. Zaczęli go także uprawiać amatorzy ogrodnictwa.
W Polsce o uprawie tej rośliny zrobiło się głośno w latach 80. i 90. XX wieku. Od tej pory spotkać go można na poletkach myśliwych oraz w ogródkach działkowych i na polach rolników, głównie ekologicznych. Ci pierwsi traktują go głównie jako dosyć dobrą paszę dla dzikich zwierząt. Ci drudzy zaczęli uprawiać topinambur głównie dla celów kulinarnych, ale także jako paszę dla zwierząt gospodarskich.
Trzeba jednak uczciwie przyznać, że ziemne jabłka zwane też bulwami, bulwkami, słonecznikiem pastewnym nie zyskały wielkiego uznania wśród polskich klientów. Niewiele lepiej przedstawia się sytuacja w całej Europie. Jest to dosyć niezrozumiałe, bowiem roślina ta ma wiele walorów dietetycznych. Jakich? Wymieńmy kilka...
- Współczesne badania wykryły w bulwach wiele cennych składników wpływających korzystnie na przemianę materii, a przez to likwidujących i zapobiegających licznym zaburzeniom. Cenne substancje to m.in. węglowodany, z których aż 70-90 proc. stanowią wielocukry zwane inuliną. Poza tym bulwy zawierają karetonoidy, pektyny, kwasy organiczne, błonnik, śluzy, tłuszcze, liczne minerały krzem, potas, wapń, fosfor, żelazo, cynk, witaminy, białka, biopierwiastki.
- Wykazano także, że jadanie bulw w dłuższym okresie znacząco poprawia obraz krwi, zmniejsza poziom cukru we krwi, także cholesterolu. Przypisuje się jej działanie przeciwcukrzycowe, stąd zalecana jest w diecie cukrzyków oraz osób mających wysoki cholesterol.
- Inne zalety to stabilizacja ciśnienia krwi, usprawnienie przemiany węglowodanów i tłuszczów. Dieta z udziałem topinamburu ma właściwości moczopędne, dlatego korzystna jest również w chorobach nerek.
- Związki zawarte w topinambur wykazują właściwości wzmacniające układ obronny człowieka i przez to pomagają w kuracjach różnych infekcji. Inna zaleta to przywracanie prawidłowej mikroflory w przewodzie pokarmowym.
- Preparatom i potrawom z ziemnych jabłek przypisuje się również właściwości osłaniające, pobudzające organizm do usuwania czynników toksycznych m.in. metali ciężkich.
- Dieta z udziałem topinamburu również uspokaja, ułatwia walkę ze stresem.
Listę z cennymi właściwościami można wydłużać, lecz już te wymienione wyżej świadczą, że warto by przynajmniej od czasu do czasu topinambur trafiał na stoły lub był wykorzystywany w kuracjach leczniczych.
.....................................................................................................................
TOPINAMBUR - NOWA ROŚLINA NA NASZE STOŁY
Inż. Jan Pilarczyk"Cytrusy północy" — to dość popularne określenie bulw topinamburu jest wprawdzie tylko przenośnią, ale w pełni oddaje właściwości tej niezwykłej rośliny. Plasterek topinamburu z gorącą herbatą — zdaniem entuzjastów tego warzywa — przewyższa efekty smakowe cytryny. Również jej nazwa łacińska — Helianthus tuberosus (dosłownie: słoneczna bulwa) celnie oddaje jej wygląd zewnętrzny i obiecująco sugeruje właściwości. |
Topinambur wytwarza pod ziemią bulwy, których skórka — w zależności od odmiany — jest biała, żółta lub różowa, nawet intensywnie czerwona lub fioletowa. Miąższ jest przeważnie biały lub żółty. Zgodnie z określeniem "cytrusy północy" doskonale udają się na całej półkuli północnej, nawet na słabych glebach. Jego ojczyzną jest zresztą Ameryka Północna, a nazwa wywodzi się od indiańskiego plemienia Topinamboore, które jako pierwsze tę roślinę zaczęło uprawiać. Bulwy magazynują do 18% wielocukru inuliny (odpowiednik skrobi w ziemniakach) hydrolizującej do fruktozy. I na tym właśnie zasadza się przydatność tej rośliny w lecznictwie wielu chorób z cukrzycą na czele. Dla diabetyków topinambur jest nie tylko wskazany, ale wręcz nakazywany — w sprzedaży jest nawet lek Topinulin będący wyciągiem z topinamburu — spróbujmy więc wprowadzić go również na nasze stoły. Uprawa tej rośliny jest bardzo łatwa, dlatego warto ją rozpowszechnić. Plantację zakładamy raz na co najmniej 10 lat. Najstarsza, którą prowadzę, ma już 14 lat i nic nie wskazuje na schyłkowość plonowania. Do obsadzenia 100 m2 potrzeba 10 kg sadzeniaków — sadzenie oraz rozstawa rzędów są takie jak przy uprawie ziemniaków. Na większych areałach można używać sadzarki do ziemniaków. Z racji wysokiej odporności bulw na mróz (do –50°C) sadzić je można zarówno jesienią, jak i wiosną. Fenomen wieloletności tej z natury jednorocznej rośliny polega właśnie na mrozoodporności. Otóż podczas wykopków nigdy nie udaje się zebrać wszystkich bulw (podobnie jak ziemniaków). Resztki powykopkowe topinamburu dobrze zimują (przeciwnie niż ziemniaki) dając wiosną, w tym samym miejscu, początek nowej plantacji. Pielęgnacja ogranicza się jedynie do wyrównania pola po wykopkach i, ewentualnie, gdy w naturalny sposób odrodzona plantacja okaże się zbyt gęsta, przerzedzenia roślin wiosną obsypnikiem. Zabieg ten jednocześnie wytycza rzędy i niszczy chwasty. Wykonuje się go, kiedy rośliny osiągną 10–15 cm wzrostu, podczas suchej i słonecznej pogody. Rośliny obsypane, podobnie jak ziemniaki, po kilku dniach wyłonią się ponownie spod warstwy gleby, a te wyredlone — wyschną na słońcu. Rośliny topinamburu są bardzo ekspansywne i po użyciu obsypnika nie ma potrzeby dalszego niszczenia chwastów. Zabiegów ochronnych już nie wykonuję, bo plantacji, które prowadzę nigdy nie atakowały żadne szkodniki ani choroby. Najlepszą metodą przechowywania bulw jest ich wykopanie dopiero wiosną. Wówczas straty są praktycznie zerowe. Usuwanie kwiatów z roślin podczas wegetacji (czytaj HO 9/2001) uważam za zbędne, tym bardziej, że topinambur zakwita dopiero pod jej koniec (przełom IX/X), a kwitnie pięknie, jak słonecznik. Pojedyncze bulwy osiągają dość pokaźne rozmiary i masę nawet 0,5 kg. Ewentualną likwidację większych plantacji zapewnia opryskanie jej jednym z zalecanych herbicydów totalnych lub (na mniejszych poletkach) dokładne wyzbieranie wszystkich bulw podczas wykopków.
Przed topinamburem rysuje się też wizja wykorzystania go w ciepłownictwie i gorzelnictwie. Korporacje typu ciepłownia-gorzelnia z 500–1000 hektarowymi plantacjami już na świecie powstają. Wydajność alkoholu z bulw topinamburu jest 1,5-krotnie wyższa, a koszty prowadzenia takiej plantacji 5-krotnie niższe niż ziemniaków. Wysokość plonów wysokoenergetycznej słomy topinamburowej (25–30 ton/ha) przebija 4-, 5-krotnie zboża, a nawet wiklinę. |
|||
Inż. Jan Pilarczyk jest współwłaścicielem Gospodarstwa Nasiennego T. i J. Pilarczyk |
........................................................................................................................
Topinambur – odżywcza bulwa Indian | ![]() |
![]() |
![]() |
![]() Odkrywcy Ameryki przywieźli z niej do Europy różne egzotyczne rośliny. Wśród nich, podobną do słonecznika, uprawianą przez Indian, roślinę o nazwie topinambur. Jej podziemne bulwy od wieków były dla Indian zarówno pożywieniem, jak i lekarstwem. Pierwszym Europejczykiem, który jej skosztował był Krzysztof Kolumb. Później odkryli ją również w Ameryce Północnej francuscy kolonizatorzy. Z historii wiemy, że ta słodkawa roślina, przysmak Indian zamieszkujących Krainę Wielkich Jezior uratowała w 1612 roku od śmierci głodowej kanadyjskich osadników, gdy zajęte przez nich tereny nawiedziła straszna susza. Trzy lata później topinambur poświęcił papież jako roślinę ratującą od chorób i głodu. Topinambur (Helianthus tuberosus) znany jest obecnie w Polsce pod nazwą BULWA lub słonecznik bulwiasty. Uchodzi za roślinę pastewną. Jadalne są tylko jej rosnące pod ziemią bulwy o żółtobeżowej, białej lub różowej skórce. Z wyglądu przypominają guzowate ziemniaki lub korzeń imbiru. W smaku – gruszkę i ziemniak. Rosjanie nazywają ją zimnaja grusza. Można ją spożywać na surowo np. w sałatkach, ale także piec i gotować. Dziś topinambur najbardziej znany jest leśnikom, którzy uprawiają poletka tej rośliny z myślą o zwierzynie leśnej – jeleniach, dzikach, sarnach, a nawet i bażantach. Ze względu na wyższe plony w porównaniu z innymi roślinami pastewnymi, łatwość upraw, a przede wszystkim z uwagi na większą zawartość białka, topinambur zasługuje na szersze spopularyzowanie upraw. W jednym z doświadczeń, przy jednakowym nawożeniu, na luźnym piasku plon ziemniaków wyniósł 60 q/ha, a topinamburu 120 q/ha. Na dobrze uprawianych średnich glebach plon może dochodzić do 400 q/ha. Jeśli porównalibyśmy zawartość białka – przewyższa ziemniaki i buraki pastewne dwu-, a nawet trzykrotnie. Dla topinamburu ta wartość wynosi 8,27 q/ha, podczas gdy dla ziemniaków – 3,66, a dla buraków 2,60 q/ha. Poza tym kłębami topinamburu można skarmiać trzodę i bydło. Świnie w dowolnych ilościach, krowom daje się nie więcej niż 10–15 kg dziennie, a koniom 10–12 kg. Topinambur, jako dodatek do paszy – co istotne – leczy schorzenia dróg oddechowych. Choć to bliski krewniak botaniczny słonecznika, jest rośliną trwałą, odrastającą corocznie z kłębów. Udaje się na bardzo suchych piaskach, jak i na zwięzłych mokrych glinach. Zielone pędy i liście, a nawet suche łodygi są ulubioną paszą wszystkich zwierząt. Szczególnie lubią je króliki i konie. Kłęby można spasać na surowo, by nie tracić przez gotowanie zawartych w bulwach cennych witamin i składników mineralnych. Sporządza się z nich także wyśmienite kiszonki. We Francji bulwy topinamburu są powszechnym składnikiem sałatek. W Niemczech można spotkać wódkę – „Topinambur brandy”, jako że wydajność alkoholu z tej rośliny jest imponująca. Odmiany topinamburu różnią się kształtem bulw, ich barwą i zawartością inuliny. Skoro już o odmianach mowa, to trzeba powiedzieć, że mamy takie o bulwach gładkich i bardzo sękatych. Jeśli idzie o kolor, to odmiany o białych bulwach są najplenniejsze. I należy jeszcze dodać, że kłęby tej rośliny nie marzną nawet przy mrozach dochodzących do -52ºC. Dzięki tej właściwości można je wysadzać na jesieni, co umożliwia wczesne i szybkie wschody dzięki zimowej wilgoci. Na uprawę topinamburu można przeznaczyć skrawki gruntu koło obejścia gospodarskiego, jak również różne nieużytki. W uprawie polowej przeznaczamy dla niej pole wyłączone z płodozmianu, gdyż traktujemy go jak roślinę trwałą, mogącą na tym polu pozostawać kilka lat. By zlikwidować plantację, przez dwa lata uprawia się po nim rośliny pastewne lub okopowe w celu wyniszczenia pozostałych kłębów, które odbijają i zachwaszczają zasiew. Bulwy sadzi się w marcu lub w październiku, w rzędy co 50–60 cm, lub w kwadrat 60 na 60 cm, na głębokość 8–10 cm. Na 1 ar wysadzamy 10–15 kg. W pierwszym roku po posadzeniu uprawiamy międzyrzędzia jak przy uprawie ziemniaków lub buraków. Zbioru bulw dokonuje się w jesieni lub w zimie. W drugim roku użytkowania, mimo wybierania bulw, dużo ich pozostaje w ziemi. Odrastające bulwy szybko się rozrastają tak, że uprawa międzyrzędowa jest niemożliwa. Zamiast niej, na wiosnę przeprowadzamy dwukrotne bronowanie – raz przed wschodami, drugi raz po wschodach. Potem plantacji już się nie pielęgnuje. Likwidując ją, ścina się jednorazowo łodygi, żeby nie dopuścić do wytwarzania kłębów i wykonuje się orkę – małe powierzchnie się przekopuje i obsiewa mieszanką zbożowo-strączkową, którą wykorzystuje się na zielonkę lub zielony nawóz. Wiosną następnego roku, ponownie obsiewamy pole mieszanką lub roślinami okopowymi. W ten sposób wyniszcza się pozostałe w ziemi kłęby. Na oddzielnych skrawkach gruntu, na różnych nieużytkach możemy prowadzić stałą uprawę bulwy, odnawiając plantację co 5–6 lat wysadzaniem nowych sadzeniaków. Przy stałej uprawie możemy corocznie stosować przegniły obornik lub kompost, przykrywając go ziemią za pomocą talerzówki, a na małych plantacjach na działkach przykopując go ziemią. Stosując nawozy mineralne możemy się spodziewać wyższych plonów. Pozostawione na polu pocięte łodygi stanowią również doskonałe nawożenie dla tej rośliny. Na wielkość plonu bulw szkodliwie wpływa zbyt wczesne ścinanie łodyg. Kłęby wykopane jesienią najlepiej przechowywać w kopcach podobnie jak marchew. Ponieważ kłęby łatwo się psują, trzeba je przesypywać warstwami suchego piasku. Można je też przechowywać w piwnicach, utrzymując temperaturę 0ºC. Podczas łagodnych zim bulwy wykopuje się w miarę potrzeb. Jest to najlepszy sposób przechowywania. Wiara Indian w życiodajną moc tej rośliny wcale nie odbiega od rzeczywistości. Badania naukowe wykazały, że bulwy topinamburu zawierają niezwykle cenne makro- i mikroelementy. Oprócz krzemu, potasu, wapnia, fosforu, żelaza i cynku zawierają fruktozę, błonnik pektynowy i aminokwasy. Topinambur obniża poziom złego cholesterolu w organizmie, reguluje ciśnienie krwi oraz pracę przewodu pokarmowego, podnosi odporność organizmu i dodaje energii. Badania radiestezyjne wykazały bardzo wysoki poziom bioenergii, wyższy niż czosnku. Bulwy zawierają witaminy: A, B1, B2, B6, C, i E. Warto więc wprowadzić tę roślinę do naszego jadłospisu. Polecana jest chorym na cukrzycę, szczególnie w początkowym stadium rozwoju choroby. Pomocna może być w leczeniu prostaty, jak i wielu innych chorób, chociażby chorób płucnych.
Stanisław Stuchlik |
.......................................................................................................................
Topinambur - Słonecznik bulwiasty w kuchni
Gorąca herbata z plasterkiem topinambura
lepiej smakuje niż z plasterkiem cytryny, dlatego bulwy tej rośliny bywają nazywane cytrusami północy, jednak pod względem wyglądu znacznie im bliżej do ziemniaków. Jest to bowiem wysoka bylina wytwarzająca podziemne bulwy, przypominające guzowate ziemniaki w zależności od odmiany białe, żółte, różowe, czerwone albo fioletowe, z białym bądź żółtym miąższem.
O topinamburze pisał w 1603 roku Samuel Champlain, podróżnik, pionier kolonizacji francuskiej w Kanadzie, założyciel Quebecu. Od dawien dawna uprawiali go Indianie, od których wiedzę o użyteczności kolorowych bulw pierwsi przejęli Francuzi. Na początku XVII wieku roślina "z korzeniami o smaku karczocha" trafiła do Francji, a następnie do Anglii. Wojna trzydziestoletnia upowszechnia uprawy topinambura w całej Europie, wnet jednak, bo już w XVIII wieku, na dalszy plan zepchnęły go ziemniaki i odtąd użytkowany był jako ceniona roślina pastewna.
Odżywcze i smakowe walory topinambura najbardziej doceniają Francuzi, którzy kolorowe bulwy przyrządzają na dwadzieścia sposobów, od surówek po frytki. Na południu i w środkowej Francji do dzisiaj występują liczne plantacje tej rośliny. Uprawia się ją również w Niemczech oraz w USA. W Polsce popularna była przed wojną na Śląsku.
Obecnie trudno kupić topinambur w sklepie. Kto ma działkę lub ogród, może zamówić sadzeniaki lub bulwy konsumpcyjne w naszym gospodarstwie i założyć na wiosnę lub jesienią własne poletko lub uprawiać tę w formie żywopłotu wzdłuż ogrodzenia .
Do celów kulinarnych należy wybierać duże, kruche i jędrne bulwy.
Przechowuje się je nie umyte, w lodówce w pojemniku na warzywa lub w chłodnym i suchym miejscu. Obrane bulwy należy wkładać kolejno do zimnej wody zakwaszonej sokiem cytrynowym, aby nie ściemniały. Gotuje się je tak samo jak ziemniaki, tyle że krócej. Metodą prób i błędów trzeba ustalić czas gotowania. kup teraz
Uprawa Topinambura( Helianthus tuberosus)
Na 1 m kwadratowy uprawy potrzeba około 15 bulw sadzeniaków. Jeden sadzeniak daje 50 - 80 bulw. Topinambur raz posadzony obficie plonuje co najmniej dziesięć lat.
Jest odporny nawet na 50-stopniowe mrozy i nie wymaga specjalnych zabiegów pielęgnacyjnych. Wykopki zaczęte w październiku można, prowadzić dokąd ziemia nie zamarznie lub wiosną - od marca do czerwca, gdyż bulwy doskonale przezimowują.
Gdy podczas wzrostu roślin panuje sucha i słoneczna pogoda, wystarczy je okopać. Pojedyncze bulwy osiągają spore rozmiary, nierzadko ważą nawet pół kilograma.
Właściwości lecznicze topinambura
Wartości odżywcze bulw topinambura są godne polecenia, zwłaszcza osobom chorym na cukrzycę, zawierają bowiem nie skrobię, lecz aż 18% inuliny, przekształcającej się we fruktozę (cukier prosty) dobrze tolerowaną przez diabetyków. Walory lecznicze topinambura zostały wykorzystane przy produkcji leku o nazwie Topinulin, dostępnego w aptekach.
Można go stosować w celu poprawienia przemiany materii i utrzymania właściwej mikroflory jelit, w profilaktyce cukrzycy, nowotworów, chorób serca i naczyń oraz przy niewydolności nerek i arytmii serca. Ponadto wzmacnia układ odpornościowy i pomaga w stanach przewlekłego zmęczenia. Bulwy topinambura są bogatym źródłem potasu, żelaza oraz tiaminy. Nie zawierają tłuszczu ani cholesterolu.
Gospodarstwo Ekologiczne Sławomir Chmiel
tel./fax:(081) 585-34-22 tel.kom.: 0602 622-328
Suchodoły 168, 21-060 Fajsławice
zenszen@wp.pl
......................................................................................................................
Wszechstronny Topinambur |
autor: mgr Oleg Burdzenia |
Topinambur jest rośliną wciąż jeszcze mało znaną, mimo iż jako roślina hodowlana ma długą historię - był on uprawiany przez plemiona Indian jeszcze przed przybyciem Kolumba. Swą nazwę topinambur zawdzięcza Indianom z plemienia Tupinamba zamieszkującym Amerykę Północną, którzy migrowali po kontynencie w poszukiwaniu nieśmiertelności. |
Topinambur jest rośliną wciąż jeszcze mało znaną, mimo iż jako roślina hodowlana ma długą historię - był on uprawiany przez plemiona Indian jeszcze przed przybyciem Kolumba. |
Swą nazwę topinambur zawdzięcza Indianom z plemienia Tupinamba zamieszkującym Amerykę Północną, którzy migrowali po kontynencie w poszukiwaniu nieśmiertelności. |
Roślina ta już wtedy często ratowała życie zarówno Indian jak i "bladych twarzy"; między innymi w 1612 roku w Kanadzie, gdy tereny gęsto zamieszkałe przez europejskich osadników nawiedziła susza, bulwy dziko rosnącego topinamburu wielu pomogły uniknąć śmierci głodowej. |
W 1605 roku francuski podróżnik Samuel de Champlain (notabene założyciel miasta Québec) przywiózł topinambur z Ameryki Północnej do Francji; ponieważ prawie jednocześnie (w 1613 roku) francuscy podróżnicy przywieźli do Francji Indian z plemienia Tupinamba roślina nie mająca dotychczas przyjętej nazwy została "ochrzczona" imieniem plemienia. |
W 1615 roku topinambur został poświęcony nawet przez Papieża. Roślina ta stała się tak popularna, że szybko zagościła na stołach w wielu krajach Europy i Azji i przez blisko 200 lat z powodzeniem wykorzystywana była w żywieniu człowieka. |
W 1617 roku John Goodyer z hrabstwa Hampshire otrzymał w prezencie mały korzeń tej rośliny od swojego przyjaciela Franqueville`a z Londynu. W ten sposób topinambur trafił do Anglii. Zdolności do wzrostu na nieprzydatnych glebach i w niskich temperaturach zadziwiły Johna Goodyera. W 1621 roku on napisał sprawozdanie i odesłał do Tomasa Johnsona, który wydrukował go na łamach "Gerard's Herball" w 1636 i nazwał topinambur po raz pierwszy Jerusalem Artichoke. |
Trochę wcześniej w 1629 roku topinambur został już opisany przez angielskiego plantatora Johna Parkinsona w jego dziele "Paradisus", również wspominał on o nim w swoim dziele "Theatrum" z 1640 roku. Parkinson pisał, że delikatność tej rośliny jest godna królowej i nazwał topinambur "kanadyjskim ziemniakiem". |
W XVII wieku topinambur trafił do Wschodniej Europy i Rosji, jednakże już w XVIII wieku wyparty został przez bulwy ziemniaka i wkrótce niesłusznie zapomniany. |
Przez wiele następnych lat topinambur kojarzył się ludziom wyłącznie z... biedą; na przykład podczas ostatniej wojny światowej był często uprawiany i jedzony w dużych ilościach we Francji. |
Po wojnie roślina ta, podobnie jak i wszystko co kojarzyło się z ciężkimi czasami, poszła w zapomnienie jako symbol nędzy i cierpienia. |
A obecnie, ponad pół wieku później, topinambur, zaczął się znowu pojawiać wyłącznie na stołach najwytworniejszych restauracji. Malutkie porcje tego specjału, droższego niż łosoś a niewiele ustępującego kawiorowi, powodują ekstatyczne zachwyty wyrafinowanych i majętnych smakoszy. |
Powrót tej rośliny do łask nastąpił dopiero po ostatniej wojnie światowej kiedy to uczeni rozpoczęli intensywne badania nad topinamburem, odkrywając coraz to nowe jego właściwości. |
W różnych krajach roślina ta nosi odmienne nazwy, przy czym najbardziej znana na świecie jest chyba Jerusalem Artichoke . Jest kilka teorii pochodzenia tej nazwy. Wbrew pozorom nie pochodzi ona od Jerozolimy tylko od włoskiej nazwy Girasola articiocco, która oznacza kwiat obracający się za słońcem, czyli karczoch słonecznikowy. |
Wedle drugiej teorii topinambur ze względu na opisane już zasługi dla ratowania populacji białych osadników i pielgrzymów został przez nich nazwany rośliną zbawienia z "Nowej Jerozolimy". |
Inne nazwy brzmią następująco: polska - bulwa, topinambur lub słonecznik bulwiasty; grusza ziemniaczana, karczoch jerozolimski; francuska - helianthe tubereux; niemiecka - topinambur; hiszpańska - tupinabo; norweska - jordskokk; duńska - jordskok; fińska - maa-artisokka; rosyjska - topinambur lub ziemlanaja grusza; łacińska - thelianthus tuberosus. |
Topinambur rośnie dziko w Ameryce Północnej na wilgotnych gliniastych lub na suchych żyznych glebach, a także na brzegach rzek i wzdłuż dróg; obecnie rozprzestrzenił się na praktycznie wszystkich kontynentach ze względu na fakt, iż jego uprawa nie nastręcza żadnych trudności; nie boi się bowiem suszy, mrozu i lichej gleby. |
Topinambur należy do roślin wieloletnich z rodziny astrowatych, z kwiatami podobnymi do słonecznika. W klimacie umiarkowanym owoce nie dojrzewają, natomiast na podziemnych pędach roślina wytwarza liczne, zimotrwałe, podłużne bulwy, które są najbardziej znaną częścią rośliny. Bulwy te nie mają zazwyczaj określonego kształtu, ale czasami przypominają gruszki, stąd pochodzi jedna z nazw topinamburu - grusza ziemniaczana lub podziemna. |
Podziemna część rośliny szybko rozrasta się na dużej powierzchni. Podczas zbioru, który trwa od jesieni po wiosnę, zawsze część młodych bulw pozostaje w ziemi i właśnie one podtrzymują trwanie plantacji przez szereg lat. |
Bardzo ciekawym jest fakt, iż bulwy topinamburu dobrze znoszą zimę pod ziemią, przy czym polepszają nawet swoje walory smakowe - jesienią mają nieco mdły a nawet gorzkawy smak; zimowanie w glebie nadaje bulwom słodyczy, co jest związane z migracją do bulw substancji cukrowych z naziemnej części rośliny. |
Topinambur odkłada wysokoenergetyczne i budulcowe substancje zapasowe w specjalnych tkankach spichrzowych. Do najważniejszych substancji zapasowych topinamburu należą: - cukry proste (monosacharydy), jak fruktoza, - wielocukry prostsze (oligosacharydy), jak sacharoza i maltoza, - wielocukry właściwe (polisacharydy), jak celuloza, pektyny, inulina, również - śluzy roślinne, a także - białka zapasowe oraz - tłuszcze. |
Właściwości fizykochemiczne i biologiczne topinamburu stały się przedmiotem badań stosunkowo niedawno; poza substancjami zapasowymi bulwy zawierają niezwykle liczne i różnorodne związki - między innymi ustalono, iż zawartość kwasu askorbowego (witamina C) i tiaminy (witamina B1) w bulwach topinamburu jest dwukrotnie wyższa niż w ziemniakach, które w polskim pożywieniu stanowią główne choć niedoceniane źródło tych witamin. Bulwy zawierają również dużo potasu, cynku, fosforu, żelaza, którego także jest więcej niż w ziemniakach, burakach i marchwi, szczególnie duża jest zawartość krzemionki - tutaj topinambur bije wszelkie rekordy. |
Ponad 200 lat temu po raz pierwszy wyodrębniono z bulw topinamburu pektyny (11% suchej masy). Są to wielocukrowce, które występują w soku, a w postaci soli wapniowo-magnezowej w ścianach komórek tej rośliny. |
Ponadto topinambur zawiera białka, cukry, aminokwasy, również inne węglowodany, z których głównym jest rozpuszczalna w wodzie inulina, składająca się z prostych łańcuchów fruktofuranozy połączonych wiązaniami glikozydowymi. |
Inulina w organizmie człowieka ulega hydrolizie do fruktozy, która ze względu na odmienny tor metabolizmu w porównaniu z glukozą może być bezpiecznie używana przez chorych na cukrzycę (inulina poza podobieństwem nazwy - oczywiście nie ma w rzeczywistości nic wspólnego z hormonem insuliną). |
Inulina i fruktoza są gotowymi produktami do wykorzystania przez komórki organizmu, dlatego mogą służyć w leczeniu i zapobieganiu cukrzycy; wedle niektórych danych stosowanie topinamburu nie tylko powoduje normalizację glikemii ale także może mieć korzystny wpływ na rozwój retinopatii cukrzycowej. |
Inulina - łącznie z pektynami i błonnikiem wiąże dużą ilość niepotrzebnych i szkodliwych związków, takich jak metale ciężkie, radionuklidy, cholesterol, kwasy tłuszczowe, związki toksyczne. Związki te trafiają do organizmu z pożywieniem lub są wytwarzane w świetle jelita; efektem zaburzeń procesów przemiany materii w organizmie może być niestrawność jelitowa, zatrucia, alergie; bardziej odległym skutkiem może być upośledzenie czynności detoksykacyjnej wątroby. Inulina pobudza kurczliwość ściany jelita, co powoduje wydalenie zbędnych, szkodliwych substancji oraz regulacje fizjologicznych czynności człowieka poprzez normalizację stolca w uporczywych zaparciach. |
Podobnie jak niektóre pektyny i fruktooligosacharydy inulina jest preferowaną pożywką dla bakterii lactobacillus w świetle jelita, co powoduje ich prawidłowy wzrost i/lub odbudowę w przypadku zaburzeń wywołanych np. nieprawidłową dietą bądź długotrwałym leczeniem niektórymi antybiotykami (Gibson, Roberfroid, 1998). |
Bifidobacteriae kolonizujące jelito wykorzystują inulinę do produkcji krótkołańcuchowych kwasów tłuszczowych, takich jak octowy, propionowy i masłowy. Pierwsze dwa są zużywane przez wątrobę do produkcji energii, natomiast kwas masłowy ma własności zapobiegające powstawaniu nowotworów jelita (Spiller, 1994). |
Późniejsze badania na zwierzętach potwierdzają to zapobiegawcze działanie przeciwnowotworowe inuliny (Reddy, 1997). Inulina podnosi sprawność energetyczną komórek organizmu (każde obciążenie komórki prowadzi szybko do wyczerpania rezerw energetycznych; następstwem tego może być przesunięcie wartości pH, niedobór tlenu, śmierć komórki); komórka szybko ponownie otrzymuje do dyspozycji substrat energetyczny w postaci szybko i łatwo przyswajalnego monocukru �fruktozy. |
Ze względu na fakt, iż inulina nie jest metabolizowana i jest wydalana praktycznie w całości przez nerki (jedynie w bardzo nieznacznym stopniu jest wydalana z żółcią) od dawna jest stosowana do diagnostyki wydolności nerek w tanim i prostym do przeprowadzenia teście inulinowym. |
Topinambur również zapobiega infekcji dróg moczowych; inulina i część fruktozy nie strawionej w przewodzie pokarmowym wydalone zostają przez kłębuszki nerkowe do moczu gdzie działają na zasadzie przylegania do nich bakterii chorobotwórczych. |
Pod względem zawartości fruktozy topinambur przewyższa... buraki cukrowe, a nawet trzcinę cukrową (ze 100 kg bulw można otrzymać 9 -10 kg fruktozy, a z buraków cukrowych 4 - 6 kg). Topinambur posiada także działanie hepatoprotekcyjne i immunostymulujące (co coraz częściej jest podnoszone jako niezbędny element profilaktyki chorób nowotworowych). |
Poniższy opis przedstawia wszechstronne zastosowania topinamburu - z takich też wskazań może być stosowany jako preparat wspomagający terapię: |
DZIAŁANIE I ZASTOSOWANIE TOPINAMBURU: |
- obniżające podwyższony poziom cholesterolu (normalizujące zaburzenia gospodarki lipidowej; - obniżające podwyższony poziom glukozy (pomocniczo w cukrzycy typu II; możliwy korzystny wpływ na rozwój retinopatii cukrzycowej); - ułatwiające procesy odchudzania (ułatwia redukcję masy ciała); - odtruwające organizm (m.in. alkohol, metale ciężkie, radionuklidy); - obniżające poziom kwasu moczowego; - immunostymulujące; - osłaniające błonę śluzową żołądka; - regulujące stolec (przeciwdziałające zaparciom); - zapobiegawcze w trądziku - poprawa przemiany materii (w zaburzeniach gospodarki lipidowej); - redukcja masy ciała; - pomocniczo w: chorobach układu sercowo - naczyniowego (m.in. zaburzenia rytmu serca), przewlekłych chorobach infekcyjnych, stanach przewlekłego zmęczenia; zaburzeniach mikroflory jelitowej; zaburzeniach układu odpornościowego. |
Nie opisano działań niepożądanych wiążących się ze stosowaniem topinamburu. |
Na rynku światowym od dawna są obecne preparaty zawierające topinambur; również na polskim rynku mamy suplement diety Topinulin produkowany przez poznański Farmapol w postaci tabletek 500 mg (opakowanie 50 sztuk). |
Jest to jedyny w Polsce preparat topinamburu; jest on innowacyjnym produktem, który mieści się w trendzie nowoczesnych i zdrowych suplementów diety (substancją wyjściową dla produkcji Topinulinu jest wyłącznie 100%-owy, sproszkowany topinambur uzyskiwany z ekologicznie czystych, naturalnych bulw tej rośliny); o jakości produktu mogą świadczyć zdobyte liczne nagrody m.in. Wyróżnienie "Złoty Lek 2001", "Interherba", Ziołowy Oskar 2001. |
Obecność tak unikalnego zestawu biologicznie czynnych składników nadaje topinamburowi zdolność pozwalającą zachować zdrowie i odporność na sytuacje ekstremalne i stresy. Topinambur był i nadal jest często stosowany w medycynie ludowej. |
Oto przykłady przepisów zaczerpniętych z doświadczeń medycyny ludowej różnych narodów: |
Stosowanie w chorobach serca, naczyń krwionośnych i w cukrzycy: |
Sok z bulw topinamburu - 100 g, sok z owoców kaliny - 50 g, sok z czerwonego buraka - 50 g, sok z marchwi - 50 g Zmieszać. Przyjmować po 50 g dziennie. |
Stosowanie w chorobach reumatycznych (kąpiele): |
Należy wziąć 1 - 1,5 kg zielonej (nadziemnej) części rośliny, pociąć, nie za bardzo drobno, włożyć do garnka, zalać wodą i gotować 20 �25 minut. Następnie wywar odcedzić, dodać do wanny, rozcieńczając 1:5 wodą. Poleżeć 10 - 15 minut, następnie umyć się mydłem. Taki sam wywar można sporządzić z suszonych bulw i pędów. Kąpiele można przyjmować codziennie lub co drugi dzień; po cyklu 20 zabiegów należy zrobić 15 - 20 dniową przerwę. |
Stosowanie dla ogólnego wzmocnienia organizmu: |
Dla przywrócenia sił należy pić herbatę z liści i ziół: liście czarnej porzeczki (3 - 4 szt.), jarzębiny (5 szt.), młode liście topinamburu (3 - 4 szt.), trochę mięty lub melisy; można także dodać dla smaku czarną herbatę. |
Ze względu na szerokie działanie terapeutyczne topinamburu warto stosować tę roślinę w kuchni. W wielu państwach (m.in. USA, Kanada, Brazylia, Francja, Niemcy) z bulw topinamburu jest produkowana czysta fruktoza oraz syropy fruktozowe, a najbliższa przyszłość bulw może być związana z... energetyką; okazuje się, iż ze wszystkich roślin właśnie topinambur jest najbardziej wydajnym i najtańszym surowcem do otrzymania... spirytusu etylowego (do 8 litrów z e100 kg surowca); który jest obecnie rozpatrywany jako najpoważniejsze źródło alternatywnej w stosunku do ropy naftowej i stosunkowo czystej ekologicznie energii; spirytus etylowy jest stosowany dość powszechnie jako źródło napędu samochodów w Brazylii; być może więc spalanie naszych samochodów będziemy mierzyli wkrótce nie w litrach benzyny a w kilogramach topinamburu... |
Również okazało się, że z zielonej części topinamburu można otrzymać wysokiej jakości celulozę (błonnik). Łodygi topinamburu, który rósł na ziemiach zawierających toksyczne odchody nie mogą być stosowane w żywieniu, natomiast można otrzymać z nich surowce techniczne. Metoda gotowania z wykorzystaniem redukcji siarczanów, pozwala otrzymać z łodyg topinamburu celulozę przydatną do wytworzenia papieru. |
Nie tylko człowiek lubi zjeść bulwę topinamburu, również jest to przysmak i dla zwierząt. Dodawanie do paszy krów bulw topinamburu zwiększa ilość i jakość mleka, a świnie szybciej przybierają na wadze; wegetatywne części rośliny również przetwarza się na paszę dla zwierząt. |
Kwiaty topinamburu upatrzyły sobie owady, głównie motyle, a także niektóre ptaki (zięba). Często topinambur jest sadzany przy ulach, w ciągu lata daje cień i do później jesieni jest wykorzystywany przez pszczoły. |
Topinambur wydaje się być rośliną przyszłości ze względu na łatwość uprawy, duże zdolności adaptacyjne nawet do niekorzystnych warunków a przede wszystkim - ze względu na znaczną różnorodność możliwych zastosowań - od przemysłu spożywczego przez rolnictwo do przemysłu paliwowego i papierniczego; oczywiście my koncentrujemy się na właściwościach leczniczych tej rośliny, która przeżywa obecnie swój renesans; nie oznacza to jednak oczywiście, iż topinambur jest panaceum na wszelkie nasze problemy zdrowotne; niewątpliwie jednak zyskuje sobie trwałe miejsce jako środek wspierający terapię wielu schorzeń, a zwłaszcza jako środek profilaktyczny |